niedziela, 20 września 2015

To jak seks, bez kobiety.... Cz 1.

Dziś tematem numer jeden będzie dieta i ćwiczenia(zależność). Czy w ogóle można osiągnąć efekt, kiedy tylko ćwiczymy nie przestrzegając diety?

Odpowiedź Tak lub Nie była by z byt prosta, aby zrozumieć problem musimy się w niego zagłębić. Zrobimy sobie punkty, by w łatwiejszy i bardziej klarowny sposób rozwiązać naszą zagadkę, która brzmi: 

Co daje dieta podczas ćwiczeń, i co dają ćwiczenia, kiedy jesteśmy na diecie.  

Zaczynamy!


1. Złota myśl na dziś brzmi: Chcesz schudnąć? Mam na to złoty sposób. 100% skuteczności...

Po prostu jedz mniej!

Nie od dziś wiemy, że ludzi jedzą więcej niż potrzebuje ich organizm. Jedną z przyczyn nadwagi / otyłości jest po prostu wchłanianie za dużo pożywienia, co się wiąże ze zbyt duża ilością wchłanianych kalorii, tłuszczu, cukru i wielu innych rzeczy. Pamiętajcie nie patrzymy tylko na kalorie, które jemy. Patrzymy również na to ile tłuszczu, węglowodanów itp, pochłaniamy. 

Ludzie jedzą z różnych powodów... Tak, nie tylko jemy bo musimy. Jemy również z nerwów, z nudów ( nie raz chrupaliśmy coś czekając na autobus, czy na kogoś), ale najważniejsze, jemy ponieważ jedzenie nam smakuje! Zapytacie co ma smak do jedzenia. Dużo. Jeśli coś nam smakuje chcemy przedłużyć tą chwilę, dlatego sięgamy po więcej. Przykładem mogą być słodycze. Nie jemy ich ponieważ musimy, są niezbędne dla nas do przeżycia. Zdrowszym cukrem przyswajanym na pewno był by ten pochodzący z jabłka niż z batonika. Smakują nam, cukier nas uzależnia (nie wszystkich). Pierwszą rzeczą, o której możemy pomyśleć jest - zmiana naszej diety!

2. Dieta.

Czym w ogóle ona jest. Na początek poinformuje was o jednej, najważniejszej rzeczy. Każdy z nas jest na diecie. Tak, każdy bez wyjątku. Wielu osobą słowo dieta kojarzy się z odchudzaniem, rygorystycznym przestrzeganiem przepisanych posiłków, czy liczeniem kalorii. 

Czym jest więc dieta?

Jest sposobem odżywiania. Ogólnie wyróżnia się cztery rodzaje diet:


Dieta lecznicza - specjalna dieta przepisana w celach leczniczych, polegająca na zmodyfikowaniu listy artykułów, które możemy spożywać. Przykładowo, ktoś uczulony na gluten, wyrzuca ze swojej diety zwykłe pieczywo. 

Dieta alternatywna - jest to dieta świadoma. Tzn, odrzucamy świadomie pewne artykuły lub sposób przygotowania niektórych posiłku. Przykładem może być wegetarianizm.

Dieta naturalna - powszechny sposób odżywiania się. 

Dieta doświadczalna - wykorzystuje się ją głównie w różnych badaniach żywieniowych. Prowadzana na zwierzętach i/lub ludziach. Przykładowo w mojej okolicy, University of Glasgow w ostatnim czasie szukał 12 ochotników do nowej eksperymentalnej diety. Polegała ona na spożywaniu oleju przez 12 tygodni, tzn. ludzie mieli spożywać śniadania, obiady i kolacje, gdzie jednym ze składników miał być olej, normalny słonecznikowy, lub z oliwek. Chcą zobaczyć jakie działanie ma olej spożywany do każdego posiłku na ciało ludzkie. 

W skrócie, dieta to po prostu sposób żywienia. Wyróżnia się również następujące diety:

Dieta odchudzająca - głównym jej celem jest wywołanie ujemnego bilansu kalorycznego. Inny jej celem, jest pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Istnieje wiele rodzajów diet odchudzających, ale o tym innym razem.

Dieta wyszczuplająca - nazywam ją dietą slim. Jest to sposób odżywiania, który ma na celu wyszczuplenia naszej sylwetki, nie mylcie jej natomiast z dietą odchudzającą, ponieważ wygląda ona trochę inaczej. Przykładowo, nasze ciało zbudowane jest z różnych rzeczy: mięśnie, tłuszcz, woda itp. Dieta slim może polegać na pozbyciu się nadmiaru wody, która to defacto stanowi dość pokaźny procent budowy naszego ciała, powodując lekkie wyszczuplenie.

Dieta niskowęglowodanowazalecające większe spożycie tłuszczów i białek. Przykładem tego sposobu odżywiania jest dieta Kwaśniewskiego, czy dieta Atkinsa

Na razie starczy. Nie będziemy przecież rozpisywać się o wszystkich dietach świata, a jest ich trochę :).

Na koniec przedstawię wam dość znany obrazek. Nie raz widzieliśmy go w szkole na lekcjach przyrody, lub biologi, a może nam pomóc  z ustaleniem diety dla nas samych.



piątek, 18 września 2015

GDA - WARTOŚCI REFERENCYJNE WSKAZANEGO DZIENNEGO SPOŻYCIA. CZ. 1

W naszym pierwszym poście zajmiemy się samą esencją diet, ćwiczeń, kalkulacją kalorii i wielu innych rzeczy.

Naszym celem będzie GDA - wskazówka dotyczącą zapotrzebowania na kalorie oraz niektóre składniki odżywcze dla przeciętnej, zdrowej dorosłej osoby o prawidłowej wadze i normalnym poziomie aktywności fizycznej.

GDA(z ang.  Guideline Daily Amount) dla kobiet i mężczyzn nie różni się znacząco. Mężczyźni po prostu mają trochę wyższe cyfry :).
Dlaczego poruszamy ten temat? Ponieważ tabela GDA jest naszym drogowskazem, musimy znać jakieś normy. Czego nasz organizm potrzebuję, i w jakich ilościach. Pamiętajmy jednak, że każdy jest inny, mamy różne rodzaje pracy, inną aktywność. O tym innym razem. Przechodzimy do naszego elementarza zdrowego stylu życia.


GDA tabela:


         Energia - KJ/kcal.

            Są to jednostki energi, KJ = kilodżul / kcal = kilokaloria (potocznie        kaloria).
         Kaloria w produktach żywnościowych wyraża ilość energii, którą przyswaja ludzki organizm przy spożyciu danego produktu. Energia z żywności wykorzystywana jest później do podtrzymania funkcji życiowych i aktywności. 



       1 g białka to ok. 4 kcal


       1 g węglowodanów to ok. 4 kcal


       1 g tłuszczów to ok. 9 kcal


    Tłuszcze.

    Istnieje pewna opinia i praktyki ludzi chcących schudnąć za wszelką cenę, że tłuszcz nie jest potrzebny w naszym organizmie. Spotkałem się również z wieloma osobami, które są  na diecie bez tłuszczowej (tzn. Spożywają praktycznie znikome ilości tłuszczu np. Mleko 0%. ). Bardzo źle, ponieważ produkty, które są pozbawiane tłuszczu zawierają bardzo duże ilości cukru, właśnie dla przykładu mleko 0%. 



Tłuszcz spełnia w diecie człowieka szereg ważnych ról. Pierwsza: dostarcza znaczną ilość energii. Z jednego grama tłuszczu mamy więcej energii niż z białka, czy cukrów. 



Synteza niektórych hormonów. NNKT, czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe – kwasy które nie mogą być syntezowane w organizmie człowieka, dlatego musimy je spożywać. Niedobór prowadzić może do choroby skóry (łupież), zwiększona utrata wody w organizmie, w ciąży może prowadzić do niewłaściwego rozwoju płodu. Pełni on też masę innych funkcji, ale nie będziemy zgłębiać jego tematu, aż tak bardzo.

    Tłuszcz w organizmie wszystkich zwierząt, w tym też człowieka, magazynowany jest w tkance tłuszczowej. Pełni ona funkcję termiczną (utrzymywanie odpowiedniej temperatury ciała i ochrona przed zimnem), oraz osłony od uszkodzeń mechanicznych.

    Pragnę uzmysłowić, że jest on również bardzo potrzebny naszemu organizmowi. Podczas diety i ćwiczeń chcemy tylko zgubić jego nadmiar, a nie pozbyć się go całkowicie. Także mam jedną prośbę. Wybijcie sobie tę głupotę z głowy, aby jak najbardziej ograniczyć spożywanie tłuszczu, szczególna mowa do młodych dziewczyn. Znam dużo ludzi, którzy swoją walkę z otyłością/nadwagą rozpoczynali od zaprzestania spożywania tłuszczu. Szukali produktów, które zawierają 0%. Przepraszam, ale nasuwa mi się jedno słowa: GŁUPOTA!

    W innym poście opowiemy sobie o BMI, więc dowiecie się ile procent powinna stanowić wasza tkanka tłuszczowa, ale nie dziś o tym. W skrócie, wyżej w tabeli możecie zobaczyć ile powinniście go spożywać. 

    Pamiętajcie dieta to nie wyrzeczenie, to po prostu zmiana nawyków żywieniowych. 

    Ciekawostka: Paradoksalnie - im bardziej tłusta ryba morska, tym zdrowsza. Zaleca się jeść 0,75 kg tłustych ryb tygodniowo lub pić 4-8 g (1-2 łyżki) oleju rybiego lub lnianego dziennie, co odpowiada ilości 1-2 g kwasów omega-3.

    Była to część pierwsza naszego GDA. W następnej części zajmiemy się węglowodanami, białkiem, solą i błonnikiem pokarmowym. Czemu dziele posty na części? By nie powstał tasiemiec, czyli jeden ogromny post, którego ciężko się przewija. Lepiej podzielić to na trzy mniejsze części

czwartek, 17 września 2015

Zaczynamy!

Zaczynamy!

Keep It Up!

Witam was wszystkich. Nazywam się Artur. Pochodzę z Polski, a dokładnie Legionowa (miasto koło Warszawy). O mnie więcej informacji możecie przeczytać w odpowiedniej zakładce :)

Przechodzę do meritum. O czym będzie ten blog. Keep It Up!

Chcesz schudnąć, znam magiczny sposób na to – o tym na pewno nie będzie. Nie ma magicznego sposobu, aby zrzucić nadprogramowe kilogramy. Trzeba włożyć trochę pracy.

Moim zadaniem będzie w jak najlepszy sposób pokazać wam, że odchudzanie, może być również przyjemne.

Nie będzie to blog jedynie o odchudzaniu. Zajmiemy się ogólnie tematem zdrowego trybu życia. Co jeść, jak się ruszać/jakie ćwiczenia wykonywać.

Dlaczego chcę pisać tego bloga? Sam miałem problem z... (otyłością?). Udało mi się zrzucić 20-30kg. Przydało by się jeszcze pozbyć paru zbędnych kilogramów :)

Będziemy również rozmawiać (rozmawiać, ponieważ chciałbym nawiązać z wami dialog, przez komentarze, pytania na maila) o dietach, sposobach żywieniowych, może również o lekkiej suplementacji :) Wszystko jednak z umiarem.

To tyle, ogólny wstęp do tego co nas czeka. Więcej informacji pojawi się już wkrótce.

Pozdrawiam

Artur Klonowski – Keep It Up! Tak trzymać!